Moc kolorów, niezastąpiony klimat vintage, dynamika ruchu i duch dionizji, a przy tym… świetne, nonszalanckie zestawy z kolekcji Gucci Pre-Fall 2017. Kampania Soul Scene urasta do rangi modowej perełki sezonu, a zamieszanie wokół fotek Glena Luchforda dowodzi, że Alessandro Michele wie jak skutecznie… poruszyć statyczną branżę fashion. Słowem? Soul dance party 11/10.
Miłośnicy vintage mogą spać spokojnie – Gucci nie rezygnuje z typowej stylistyki retro, skutecznie wplatając ją w projekty Pre-Fall 2017 i wizualną oprawę analogowych zdjęć. Na najnowszą kampanię ‚Soul Scene’ składają się bowiem 43, inspirowane atmosferą lat 60., świetne obrazy Glena Luchforda, prezentujące pełne wibrujących kolorów portrety tańczących kobiet i mężczyzn. Podobnie jak w poprzednich sezonach, sesję zdominowała ekscentryczna estetyka retro, taneczny ruch modeli eksponują zaś cekinowe bombery, multikolorowe legginsy z lampasami, oversize’owe futra, wzorzyste plisowane sukienki, kwieciste marynarki, jedwabne garnitury i sygnowane, odświeżone torby Dionysus. Poza wszechobecnymi printami, w kolekcji Pre-Fall 2017 znajdziecie również fantazyjne okulary muchy, szerokie paski, skórzane mokasyny, rozszerzane, welurowe spodnie… ale i chokery, które niesłusznie okrzyknięto już akcesoryjnym passé. Czarnoskórzy modelki i modelki (m.in. Nicole Atieno, Elibeidy, Bakay Diaby, i Keiron Berton Caynes) oraz dwudziestu zatrudnionych do kampanii tancerzy, lansują projekty Gucci, bawiąc się na soulowej imprezie w londyńskim Mildmay Club. Tym samym, statyczne, wystudiowane pozy modelek zastępują kipiące szaleństwem kadry, rodem z soulowych potańcówek czarnej młodzieży Bamako. Inspiracji dla sesji Brytyjczyka poszukuje się bowiem w londyńskiej wystawie „Made You Look” i prezentowanych tam dziełach Malicka Sidibé – mistrza czarno-białych fotografii kultury i codzienności młodych mieszkańców Republiki Mali. Charakterystyczne dla Gucci ‚vintage vibes’ wzbogacono obecnością egzotycznych zwierząt (iguany, kameleony) które towarzysząc rozbawionym modelom, stanowią reminiscencję poprzednich kampanii marki. Podsumowując: nowa jakość, niezwykły polot i świeżość, w pełni wpisujące się w DNA marki, kwitnące za sterem Allesandro Michele. Włoski projektant i wizjoner dowodzi, iż klimatyczna różnorodność w branży fashion, stanowi o świetnej jedności stylu, który – niezależny od koloru skóry czy odmienności lokalnych kultur – łączy zamiłowanie do piękna, radości… i świetnej zabawy. Przełożywszy wizję Alessandro Michele na język obrazu, Luchford po raz kolejny nadał jej frywolny klimat Gucci. Brawo!


Gucci’s Pre-Fall 2017 campaign seems to be a real ’60s-era soul dance party! On Thursday morning, the Italian fashion house Gucci finally released official Pre-Fall 2017 campaign. Definitely into vintage vibes, it seems to be as colorful and carefree as you’d expect from the brand. What’s more Alessandro Michele, who creative directed and styled the campaign, featured only models of color – Nicole Atieno, Elibeidy, Bakay, Diaby and Keiron Berton Caynes and more than 20 dancers to embrace the power of diversity in fashion industry. Titled ‚Soul Scene’, the Pre-Fall 2017 campaign indeed showcases one of the most colorful, carefree projects from the label yet. Shot in London by Glen Luchford and art directed by Christopher Simmonds, Gucci campaign is a tribute to the Northern Soul movement of the ‘60s that effortlessly challenges the conventions of society through performance, art and dance. The campaign was initially inspired by the exhibition „Made You Look,” which took place at the Photographer’s Gallery in London last summer and focused on black masculinity and dandyism. It is believed that Luchford was inspired by Malick Sidibé – a photographer known for his black-and-white images chronicling the exuberant lives and culture, often of youth, in his native Bamako, Mali in the 1950s, ‘60s, and ‘70s. In the end, Michele highlighted England’s ’60s-era underground music movement, having the models party, dance and pose in Gucci Pre-Fall clothes next to stylish animals such as iguanas and chameleons. If you’re into a vintage atmoshpere, you’ll definitely admire its oversize faux-furs, geometric patterns, sequined dresses, bombers, multicoloured flared trousers, vintage kardigans, sunglasses and silky suits that look forward to be on top of the main fashion trends of the upcoming season. In a word, extremely… chic!



love the post!!!!I totally agree with your comments how Gucci under the creative director Alessandro Michele have whole world drool over everything he had created,bags,shoes,fur, etc,etc.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Thanks a lot! Glad you like it💕 and yeah, Michele designs are certainly visionary. We truly adore his vision of the brand. xx
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I was totally fooled 😉 I thought you digged out real shots from the 60’s. I’ve never guessed they are from days like these now 🙂 Awesome 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Lata 60. Nie dadzą o sobie szybko zapomnieć! Nie wiem czemu, ale Gucci ze wszystkich projektantów najbardziej pasuje do stylistyki retro i wychodzi im to jak zawsze oszałamiająco! 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
W pełni się zgadzamy! ♡
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Que magnifica presentación.
Hoy 2 tendencias en un mismo look,
https://simplysory.wordpress.com/2017/04/25/gingham-pink/
PolubieniePolubione przez 1 osoba